Translate

piątek, 5 kwietnia 2013

Perły z lamusa...

Mogłabym zacząć ten wpis od kultowego już powiedzenia "żeby mi się chciało, tak jak mi się nie chce" ;) Chodzi oczywiście o systematyczne prowadzenie bloga, zawsze gdzieś na szary koniec spycham tą czynność i w rezultacie robią się tu okropne zaległości;) Jednak obiecuję poprawę! W przygotowaniach są już nowe projekty biżuterii w bardzo przystępnych cenach i prostych formach, coś spersonalizowanego i uszytego na miarę, ale to jeszcze chwilka. Dzisiejszy wpis poświęcam moim starszym pracom, które zamieszczone zostały również na moim fanpage'u   https://www.facebook.com/doradesignstudio?ref=tn_tnmn, na który serdecznie zapraszam:) Zapraszam również do przeczytaniu małego artykułu dotyczącego mojej twórczości : http://weare.pl/mag/maksi-bajka-w-mini-formacie Znajdziecie tam informacje np o tym ile czasu zajmuje mi praca nad biżuterią, kiedy to wszystko się zaczęło i jakie są moje dalsze plany :)
Jednak wracając do sedna dzisiejszej notki, perły z lamusa, czyli moje starsze prace, które powstały w 2011 i 2012 roku. Pozwólcie, że zamieszczę kilka wspominkowych zdjęć:)
Miłego oglądania!












piątek, 8 lutego 2013

Bollywood wedding

Ślub w klimacie Bollywoodu musi być niesamowity, żywe kolory, misternie zdobione stroje, kwiaty i przede wszystkim przepych. Jakiś czas temu zostałam poproszona o wykonanie ślubnego kompletu biżuterii  właśnie      na ślub w stylu Bollywood. Bardzo lubię ten klimat wiec i praca była niezwykle przyjemna, choć ciągnące się przeziębienie trochę ją spowolniło;) Wszystko jednak już gotowe i zaakceptowane przez przyszłą pannę młodą:)) Wracam teraz do bardziej przyziemnych projektów i po raz kolejny motoryzacyjnych, kolejny motocykl zawita już za chwilę,. Swoja drogą chyba powinnam sobie tez takowy wisiorek motocykla sprawić, jako że wraz z moją drugą połówką  mamy naszego "rumaka" i już niedługo będzie go trzeba wyprowadzić na pozimowy spacer:) Nasuwa mi się tylko jedno pytanie...ciekawe czy się zmieszczę w kombinezon??? ;) He he:) 








środa, 16 stycznia 2013

Beep beep:) Wroom wroom!!! Malutki charms 3D. Wykonany z ACS nowa formuła. Jeżeli jesteście ciekawi jak pracuje się z nowym ACS mogę napisać, że po otwarciu opakowania i dotknięciu pierwsze co nasunęło mi się na myśl to stwierdzenie " co za paciaja!" Jednak po chwili współpraca zaczęła układać się pomyślnie;) Faktycznie nie schnie za szybko i jest bardzo plastyczne, tak wiec moja ogólna ocena jest zdecydowanie na plus.




Niespodzianka dnia dzisiejszego była informacja że przesyłka wysłana 16 grudnia do Rosji dziś, dotarła do adresata :D To się nazywa tempo!